poniedzialek, dlugi dzien w pracy. Kolejne projekty za pasem a jutro jazdy.
poniedziałek, 31 maja 2010
niedziela, 30 maja 2010
sobota, 29 maja 2010
piątek, 28 maja 2010
148of365
piatek. dzien pod znakiem tvp2 i renderklikrenderklikrender. Mialem jechac na weekend do domu ale chyba wyskocze dopiero na nastepny. dobranoc.
czwartek, 27 maja 2010
147of365
czwartek, po raz pierwszy naprawde dobrze jezdzilo mi sie po miescie, bez spiny bez stresu, naprawde fajnie. W robocie czolgalem sie w sniegu a teraz spac. dobranoc.
środa, 26 maja 2010
wtorek, 25 maja 2010
145of365
wtorek, jazdy i znowu wrx sti bezczelnie brumbrumbrum tuz obok parkingu L-ek. robota, a po robocie takie tam :)
poniedziałek, 24 maja 2010
niedziela, 23 maja 2010
142of365
sobota. rano jazdy, calkiem spoko. po poludniu przeprowadzka marty. 400 metrow z betonowa komoda i z damianem mamy dosc na miesiac... padam :) A tymczasem wrx sti drwi ze mnie i czeka abym skoczyl na glowke w dlugi :D
piątek, 21 maja 2010
czwartek, 20 maja 2010
140of365
czwartek - dzingle, aple i infografiki. W przerwach dziele skore na niedzwiedziu - wczytuje sie w forum subaru :D Dmuchawiec wyszedl fenomenalnie BTW.
środa, 19 maja 2010
139 of 365 - clouds
środa, dlugo w pracy. Jutro z rana bedzie zapieprz. Ladna chmura nad warszawa. Smutno troche, ale trzeba zasuwać dalej.
wtorek, 18 maja 2010
138of365
wtorek, rano jazdy - kurde wszystko pamietam! instruktor ok, jestem dobrej mysli. w pracy dmuchawiec i aple :) teraz padam na ryj. dobranoc.
poniedziałek, 17 maja 2010
niedziela, 16 maja 2010
135of365 - NM2010_07
sobota, wpadl dominik. znalezlismy najdluzsza mozliwa droge do CSW :D i przegapilismy niemal calego Nymana w Lazienkach.
piątek, 14 maja 2010
czwartek, 13 maja 2010
środa, 12 maja 2010
132of365
środa. render samolotow, a od poniedzialku dmuchawce :) a Jezus was wszystkich prosi - zwolnijcie.
wtorek, 11 maja 2010
poniedziałek, 10 maja 2010
niedziela, 9 maja 2010
sobota, 8 maja 2010
128of365
sobota. spacer w okolicach al. ujazdowskich, masa ladnych miejsc, az sam sie dziwie ze zrobilem tak malo zdjec. nie wiem, czasem sa dni gdy jestem w stanie tylko lazic i gapic sie na miasto :) Teraz do roboty.
piątek, 7 maja 2010
127of365
piątek, na zachodzie bez zmian. niedlugo skoncze damianowe ujecie, a potem jeszcze nie wiem. tymczasem pacyfik.
czwartek, 6 maja 2010
środa, 5 maja 2010
125of365
środa. Z powrotem w wawie, ostro z samolotami a teraz spac. noo moze jeszcze pacyfik. albo dwa. O ile mi ten niedobry Damian nagral, ide sprawdzic.
wtorek, 4 maja 2010
poniedziałek, 3 maja 2010
123of365
poniedzialek, jeszcze w kluczborku. Znalazlem tablet, ha! a tak poza tym to leje i szaro. Ale kolor wrocil :)
niedziela, 2 maja 2010
122of365
niedziela. jakos cholera demotywująco na mnie działa moje kochane miasto rodzinne. Może jutro bedzie żwawiej.
sobota, 1 maja 2010
Subskrybuj:
Posty (Atom)
