najblizszy miesiac pod znakiem ostrego zapieprzu w robocie, mam nadzieje ze sie wyrobimy z projektem. Z innych niusow - odkrylem w sobie milosc do cygar. Freud mialby uzywanie. A dzisiaj przyszla mi nowa torba na aparat, przeczuwam ze juz nigdy nie bede potrzebowal innej.
czymta sie!
środa, 12 stycznia 2011
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz