poniedzialek. wyslalem 17 kartek swiatecznych. Bardzo uwazam na poczcie zeby nie powtorzyc paskudnego bledu z poczty na Limanowskiego. Wtedy to polizalem znaczek PO zamoczeniu go w tej publicznej gabeczce ogolnego przeznaczenia :/ Ciap ciap w gabeczke, podnosze znaczek.... pomrocznosc jasna... i LIZ...
Tym razem uwazalem, 17 razy zachowalem wzmozona ostroznosc i wyszedlem z tej proby zwyciesko.
poniedziałek, 29 marca 2010
88of365
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz