w kluczborku na weekend. Bardzo dobre polaczenie, ciesze sie ze je odkrylem, omijam łódź i zyskuje 2-3 godziny. Humor sredni, udziela sie rodzicom. Chcialbym zeby juz puscilo, zeby bylo lepiej - martwia sie o mnie a ja o to ze oni sie martwia :/
jutro sesja z kluczborka
byle do jutra.
sobota, 23 stycznia 2010
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz